Browsing Category : Bez kategorii

Minęło prawie 5 lat

Jak wiadomo, dom to ciągła skarbonka i inwestycja. Minęło pięć lat od ostatniego wpisu, przez ten czas zdążyłem popracować jako budowlaniec, niestety zaczęły dokuczać stawyRead More

Zalety i wady szkieletu

Mieszkamy już pół roku więc trochę uwag się zebrało. Za co lubię szkielet? Co może dokuczać – ja przywykłem: Więcej wad nie widzę. Myszy miRead More

Bezpieczniki

Kolega z orkiestry dętej, Zygmunt, jest elektrykiem. Cały dzień walczył z pajęczyną kabli jaką udało mi się rozłożyć w całym domu. Finalnie wyszły dwie skrzynkiRead More

Talerzyki

Obiecałem fotki. Najpierw trochę węży – czyli elektryka. Generalnie w szkielecie zasady są dość jasne, pod warunkiem, że się kupi którąś z tych drogich książek.Read More

Blacha i drenaż

Blacha i drenaż

Jak już wspominałem, marzyła nam się blacha ruukki płaska na rąbek. Z braku kasy wybraliśmy krajowy Blachotrapez. I nie żałuję na razie. Ekipa wpadła oRead More

I po bólu…

I po bólu…

Trochę zaległości się porobiło. Chyba zrozumiecie 😉 Środę chłopaki rozpoczęli od zakończenia ściany południowej, potem złapali się za wymierzanie wysokości szalunku wieńca. Od rana rozpocząłRead More

Zaczynamy!

Zaczynamy!

Drewno dotarło w środę rano. Leży sobie poukładane na działce i czeka na fundamenty. Wczoraj koparkowy z kuzynem traktorzystą wybrali piękną dziurę pod chałupę. PrzegnałRead More